W czasie naszego 10-dniowego roadtripa po Andaluzji i Costa del Sol, ostatnie 3 dni postanowiliśmy spędzić właśnie w Maladze – mieście, względem, którego nie mieliśmy wielkich oczekiwań, a dołączyło do grona naszych ulubionych miast w Europie. Zwiedziliśmy już sporo pięknych zakątków Hiszpanii, a w tym miasta, takie jak Madryt, Barcelona i Sevilla, ale jednak do Malagi nigdy wcześniej nie udało nam się dotrzeć. Wydawała nam się dość zwyczajna i wiedzieliśmy, że zobaczymy ją kiedyś – „przy okazji”, zwiedzając Andaluzję. Nic bardziej mylnego – Malaga zdecydowanie nie zasługuje na zobaczenie jej „przy okazji”. Będzie idealnym miejscem na weekendowy wypad, bo ma naprawdę wiele do zaoferowania – piękne stare miasto, zabytki, punkty widokowe, plażę, mnóstwo obłędnych restauracji oraz rooftopy z niesamowitymi widokami na miasto oraz góry. Jeśli chcecie dowiedzieć się, co warto zobaczyć w Maladze, gdzie zjeść oraz jakich miejsc na pewno nie możecie ominąć, zapraszam Was do mojego przewodnika po tym mieście!
PUNKT WIDOKOWY GIBRALFARO (MIRADOR DE GIBRALFARO)
Punkt widokowy, z którego rozpościera się najpiękniejszy widok na miasto, czyli Mirador de Gibralfaro. Jest to obowiązkowy punkt wizyty w Maladze! Jeśli pomyślicie o Maladze, pewnie właśnie ten widok pojawi się w Waszej głowie 🙂 ! Jest to swoista ikona miasta i pojawia się na każdej pocztówce. Widać z niego między innymi Plaza de toros de La Malagueta, czyli arenę walk byków. Schodząc z punktu widokowego w stronę starego miasta, warto zwiedzić również zamek Gibralfaro (o którym, więcej poniżej!).
MERCADO CENTRAL DE ATARAZANAS
Mercado Central de Atarazanas, czyli jeden z najstarszych targów w Maladze, co widać po pięknym zabytkowym budynku z kolorowymi witrażami. Jest tu klimacik! Mieszkańcy Malagi chętnie robią tu zakupy, więc nie jest to miejsce typowo pod turystów. Można kupić tutaj wszystko – świeże ryby, mięso, pięknie pachnące owoce i warzywa oraz pyszne hiszpańskie szynki i sery. Nawet jeśli nie zamierzacie robić tutaj zakupów, warto odwiedzić to kultowe miejsce. Targ jest czynny od poniedziałku do soboty, od samego rana, do godziny 14.00.
TARASY WIDOKOWE: Rooftop Bar w AC Hotel Malaga Palacio by Marriott oraz Molina Lario Rooftop Bar
W Maladze bardzo popularne są tarasy widokowe, gdzie w szczególności wieczorem warto wybrać się na drinka oraz zachód słońca. My przetestowaliśmy 2 z nich: Rooftop Bar w AC Hotel Malaga Palacio by Marriott oraz Molina Lario Rooftop Bar. Ze względu na widok, bezkonkurencyjnie wygrał tutaj Rooftop Bar w hotelu Marriott, który znajduje się na 15 piętrze. Molina Lario Rooftop Bar znajduje się na 8 piętrze i mimo, że drinki były tutaj lepsze (ale takie naprawdę dobre, autorskie, w zasadzie najlepsze jakie piliśmy w swoim życiu!), to jednak wygrały widoki. Warto również wspomnieć, że ceny w obu miejscach były praktycznie identyczne (koktajle po 8€ w Molina Lario i po 9€ w hotelu Marriott), z tą różnicą, że w hotelu Marriott płacicie 9€ już na wejściu, za wstęp i potem macie tę kwotę do wykorzystania przy barze, a w pierwszym miejscu po prostu zamawiacie z karty.
STARE MIASTO W MALADZE
Punkt absolutnie obowiązkowy, czyli spacer wąskimi uliczkami Starego Miasta w Maladze. Kolorowe kamieniczki, małe kawiarenki, drzewka pomarańczowe, eleganckie place z fioletowymi kwiatami – to właśnie zdobyło nasze serca. Spacerując, na pewno natkniecie się na przepiękną, zabytkową Katedrę – Santa Iglesia Catedral Basílica de la Encarnación, którą można zwiedzać za 8€, za to w cenie 12€, możecie dodatkowo wjechać na jej dach. W tych okolicach musicie wybrać się również na Calle Larios, czyli słynną ulicę handlową w centrum Malagi.
HISZPAŃSKIE TAPAS
Zwiedziliśmy już wiele miejsc w Hiszpanii, ale baza gastronomiczna w Maladze spokojnie mogłaby konkurować nawet i z samą Barceloną. W Maladze zjecie naprawdę pysznie, a ceny są zaskakująco przystępne. Warto spróbować klasycznych tapasów, takich jak krokiety (Croquetas de Jamón), patatas bravas, papryczki padron lub krewetki w czosnku, jednak wiele restauracji serwuje również swoje autorskie przepisy oraz te bardziej nowoczesne wariacje na temat tapasów – my byliśmy zachwyceni doświadczeniami kulinarnymi w każdej odwiedzonej restauracji i chętnie polecę Wam kilka sprawdzonych miejsc.
Gdzie zjeść w Maladze? Moje kulinarne rekomendacje:
Siroko Plaza: pyszne tapasy w nowoczesnym wydaniu
LOLITA Taberna – Tapasy, knajpka idealna na lunch (nie ma siesty!)
El Mesón de Cervantes – tradycyjne tapasy w kreatywnym wydaniu, ale też nowoczesna kuchnia śródziemnomorska. Pychotka!
Blossom – restauracja, którą rozważaliśmy na naszą rocznicę, ale niestety nie było już miejsc i była kompletnie wyrezerwowana. Ceny są tu dość wysokie i jest to restauracja z wyższej półki, ale jedzenie wygląda obłędnie i ocena 4.7 na Google mówi sama za siebie.
Restaurante Matiz – również jedna z tych bardziej eleganckich i droższych restauracji, końcowo tutaj spędziliśmy naszą rocznicę i doznania smakowe były nie z tej ziemi. Polecam! Za 2 przystawki, 2 dania główne, deser i 4 napoje zapłaciliśmy około 80 euro, ale było warto – całe doświadczenie nieco przypominało restauracje z gwiazdką Michelin. Mają tu również menu degustacyjne w bardzo dobrych cenach.
Antigua Casa de Guardia – najstarsza winiarnia w Maladze i miejsce, w którym zatrzymał się czas. Winiarnia wypełniona jest beczkami z winem, a barman zapisuje rachunek kredą na blacie baru, w miejscu, w którym siedzicie. Napijecie się tu słodkiego wina, np. moscatela za 1.20€ za szklaneczkę. Kultowe miejsce, jednak też bardzo popularne i trzeba nastawić się na tłumy ludzi!
Bar LA TRANCA – Kolejne kultowe miejsce, w dość podobnym klimacie. Tradycyjny tapas bar w autentycznym klimacie, a jedzenie jest w bardzo przystępnych cenach. Jest jednak pewien haczyk – ciężko się tu dostać, wieczorami ludzie praktycznie wysypują się z lokalu na ulicę. Bar jest popularny zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów. Ale nie ma się co dziwić – atmosfera jest tutaj wspaniała, żywa, barman śpiewa, a klienci znakomicie spędzają czas!
Desal Café – przepyszne śniadania w dobrych cenach
Rooftop Bar w AC Hotel Malaga Palacio by Marriott – drinki z najlepszym widokiem na miasto
Chiringuito El Cachalote – najlepsze miejsce na rybę z grilla w okolicy Malagueta
La Risobottega – pyszna kuchnia włoska!
Koniecznie pamiętajcie o tym, że między 16.00, a 19.00 jest siesta, więc w tych godzinach większość miejsc ma przerwę i otwierają się dopiero na wieczór. Z kolei między 19.00, a 20.00 jest najlepsza pora, aby polować na wolne stoliki w tych bardziej popularnych restauracjach – Hiszpanie jedzą dość późno i restauracje najczęściej zapełniają się między 21.00, a 22.00.
TEATR RZYMSKI W MALADZE
Nie myślcie, że Malaga nie oferuje żadnych zabytków! W gruncie rzeczy, jest ich tu dużo więcej, niż myśleliśmy! Jednym z nich jest Teatro Romano de Málaga, czyli ruiny Teatru Rzymskiego w Maladze. Odkryto go dopiero w 1951 roku – przez przypadek. Jest to darmowa atrakcja i teatr można zwiedzać na własną rękę.
TWIERDZA ALCAZABA W MALADZE
Tuż obok teatru znajduje hiszpańsko-mauretańska forteca – Alcazaba. Forteca była budowana w latach 756-780. W obiekcie znajdują się eksponaty fenickiej, rzymskiej oraz arabskiej ceramiki, ale też liczne dziedzińce, ogrody, fontanny, patia, a to wszystko w nieco arabskim klimacie – według mnie, naprawdę warto tutaj zajrzeć, a już szczególnie w niedzielę, kiedy od godziny 14.00, wejście jest darmowe. W inne dni zapłacicie za bilet 3,50€ (ceny z 2023).
ZAMEK GIBRALFARO
Castillo de Gibralfaro, czyli kolejny charakterystyczny punkt w Maladze. Wspominałam o nim przy punkcie widokowym Gibralfaro. Ten zamek urzekł nas nieco mniej niż forteca Alzacaba, lecz jednak wygrywa położeniem – możecie stąd podziwiać fantastyczną panoramę miasta, dlatego przy schodzeniu z Mirador de Gibralfaro, warto tędy wrócić. I jak zawsze – szczególnie warto w niedzielę, bo tutaj również od 14.00 macie darmowe wejście. W inne dni za bilet zapłacicie 3,50€, ale za 5,50€ możecie też kupić bilet łączony – na Castillo de Gibralfaro oraz Twierdzę Alcazaba.
PROMENADA MUELLE UNO I PLAŻA MALAGUETA
Zwiedzając Malagę koniecznie musicie zajrzeć na deptak Muelle Uno, biegnący wzdłuż portu. Oprócz butików i sklepów, my trafiliśmy również na ciekawy rynek z ręcznie robionymi produktami, akcesoriami i biżuterią (w niedzielę). Znajdzie się również coś dla miłośników sztuki – w tej okolicy, w charakterystycznym budynku przypominającym kolorową kostkę, znajdziecie filię słynnego paryskiego muzeum sztuki współczesnej: Centre Pompidou. A gdy pójdziemy dalej, dotrzemy na popularną plażę w Maladze: Playa la Malagueta, która ma ponad kilometr długości. Może nie jest najpiękniejsza, bo dominuje tu raczej ciemno-brudny piasek, ale ważne, że jest i w gorące dni można zamoczyć się w błękitnym morzu. Lub też odwiedzić Chiringuito (o tym w następnym punkcie!)
CHIRINGUITO
Będąc w Maladze, nie możecie przegapić Chiringuito. Chiringuito to małe bary na plaży, serwujące świeże ryby i owoce morza, przyrządzane na ogniu (w paleniskach przypominających łódki). Według właścicielki naszego mieszkania najlepsze znajdują się w dzielnicach El Palo i Pedregalejo, ale my również znaleźliśmy przepyszne miejsce o nazwie Chiringuito El Cachalote, które znajduje się przy plaży Malagueta. Bez wątpienia była to najlepsza ryba, jaką zjedliśmy w ciągu całego pobytu w Hiszpanii. Ale z drugiej strony, nie wiem czemu, ubzduraliśmy sobie, że będzie to fajne, lokalne i TANIE doświadczenie. O ile zamówicie sardynki, to może i będzie tanio – porcja kosztowała tylko 5€, ale też nie każdy lubi dłubać w sardynkach. Jednak, gdy zamówicie już rybę typu dorada lub seabass, wychodzi około 30€ za porcję (a jest to raczej porcja dla 1 osoby). Końcowo zapłaciliśmy 60€ za posiłek dla 2 osób, a jak na ceny w Maladze, nie jest to okazja. W zasadzie był to jeden z naszych najdroższych posiłków (często mniej płaciliśmy w eleganckich restauracjach, a tutaj był to bar na plaży, plastikowe krzesełka i te klimaty). Mimo wszystko, jeśli nie jesteście na mocno budżetowym wyjeździe – bardzo polecam samo doświadczenie Chiringuito! Nie będziecie żałować!
NOCLEG W MALADZE
Swoją drogą, jeśli jeszcze nie macie noclegu w Maladze, mogę polecić Wam nasze miejsce – przepięknie urządzone mieszkanko, znajdujące się na Starym Mieście. Byliśmy z niego bardzo zadowoleni (9.4 na bookingu), lokalizacja była perfekcyjna, właścicielka super komunikatywna, było czyściutko i kuchnia była bardzo dobrze wyposażona. Jeśli chcielibyście link, dajcie znać w komentarzu!
WYCIECZKI Z MALAGI
Dajcie znać, jak spodobała Wam się Malaga moimi oczami i czy skorzystaliście z rekomendacji, a ja tymczasem biorę się za pisanie kolejnego wpisu – autorskiego przewodnika po Andaluzji oraz Costa del Sol, w którym znajdą się naprawdę przepiękne miasteczka i ciekawe miejsca w okolicach Malagi: Marbella, Estepona, Nerja, Frigiliana, Kadyks, Gibraltar i o wiele, wiele więcej!
Hej Ada, super blog. Fajnie się czyta i super polecajki. czy mogłabyś podać link do mieszkania w którym się zatrzymaliście w Maladze?
Dzięki wielkie!
Autor
Jasne! https://www.booking.com/hotel/es/calle-parras-10.es.html